mar 03 2004

Bez tytułu


Komentarze: 10

Pierwszy raz w życiu nie potrafię go odnaleźć. Nie ma go, po prostu nie ma. Jednocześnie ona też znikła. Znalazłam się w sytuacji, w której nigdy nie chciałam się znaleźć. Zawsze się jej obawiałam.  I co teraz? Nie wiem. Tak po prostu nie wiem.

 

tusiai : :
bratia_dusza
09 marca 2004, 11:18
znasz piosenkę grzybiary?..to leci jakoś tak... "kiedyś cię znajdę, znajdę cię a w końcu znajdę , jestem coraz bliżej.. " chyba "reni jusis" czy ktos w tym stylyu to śpiewał :) posłuchaj sobie i nabir sił :))) pozrawiam...
08 marca 2004, 03:59
no patrz co zaczelam :) ciesze sie :D tot ak jak dawniej juz ide po winko i kolo kominka zapraszam na pizama party i bedziemy fizolofowac :D papap anka :*
tusiai->winiet
07 marca 2004, 20:37
Ty nie przepraszaj, tylko przyznaj się, ze przez te dni to myślałeś co odpowiedzieć:). Czy w ten sposób kraje te nie zapewniają sobie władzy? Nie specjalnie mi się uśmiecha, aby kraje typu Iran miały jakąkolwiek broń. Niemniej jednak, bardzo przepraszam, ale nie rozpowszechnianie broni masowego rażenia oznacza iż są równi i równiejsi? A z tego co kojarzę to taki stan rzeczy zawsze budzi agresje. To jest prawdziwe perpetum mobile, w ten sposób zawsze będzie ktoś kto uważa USA czy Wielka Brytanie za wroga publicznego numer 1. ONZ nie działa jak powinno bo kraje ciągle dbają. bardziej o swoje interesy niż o ogólne dobro. Dlatego napisałam, ze cos w stylu ONZ Zastanawiałeś się kiedyś dlaczego USA nie internowało w sprawie Czeczeni? Ja nie mogę jakoś zaakceptować faktu, ze jakiś kraj decyduje(a przynajmniej wpieprza) się w sprawy całego świata. Gdyby cos takiego miało miejsce na arenie jednego kraju zakrawałoby to właśnie o początek dyktatury. Może to jest trochę za
tusiai->winiet
07 marca 2004, 20:36
Ty nie przepraszaj, tylko przyznaj się, ze przez te dni to myślałeś co odpowiedzieć:). Czy w ten sposób kraje te nie zapewniają sobie władzy? Nie specjalnie mi się uśmiecha, aby kraje typu Iran miały jakąkolwiek broń. Niemniej jednak, bardzo przepraszam, ale nie rozpowszechnianie broni masowego rażenia oznacza iż są równi i równiejsi? A z tego co kojarzę to taki stan rzeczy zawsze budzi agresje. To jest prawdziwe perpetum mobile, w ten sposób zawsze będzie ktoś kto uważa USA czy Wielka Brytanie za wroga publicznego numer 1. ONZ nie działa jak powinno bo kraje ciągle dbają. bardziej o swoje interesy niż o ogólne dobro. Dlatego napisałam, ze cos w stylu ONZ Zastanawiałeś się kiedyś dlaczego USA nie internowało w sprawie Czeczeni? Ja nie mogę jakoś zaakceptować faktu, ze jakiś kraj decyduje(a przynajmniej wpieprza) się w sprawy całego świata. Gdyby cos takiego miało miejsce na arenie jednego kraju zakrawałoby to właśnie o początek dyktatury. Może to jest trochę za
06 marca 2004, 04:08
PeeS: a jak chcesz jeszcze bardziej dostrzec roznice w tym kto pelni role lidera to porownaj sobie dzialnosc amerykanskich sil zbrojnych w Iraku i rosyjskich w Czeczeni.. Rosja napadla czeczenie nie w ramach wojny z terroryzmem bo wczesniej go tam nie bylo... poprostu wjebali sie czolgami zeby przylaczyc ten kraj do Rosji i zaczeli masowo wyrzynac w pien miejscowa ludnosc, czy wiesz ile kobiet i dzieci splonelo tam w stodolach ? czy Rosja probuje tam wprowadzac demokracje albo zastapic swoje wojska silami ONZ ? czy wpuszcza tam prase ? TAM SIE PRZEPROWADZA MASOWE RZEZIE NA LUNDOSCI... Rosja robi to sprawujac role mocarstwa regionalnego... pomysl co by sie dzialo gdyby byla mocarstwem swiatowym
06 marca 2004, 03:59
Tusiu sorry, ze dalem plame i sie nie wlaczylem wtedy do rozmowy na blogu Puszka. To sie odniose teraz do tamtego komenta.
1) jest roznica miedzy posiadaniem broni masowej zaglady przez Iran, Irak czy inne kraje bandyckie a np przez USA, UK czy Francje... otoz Iran czy Irak ta bron stosowal kiedy tylko mial sposobnosc (i w czasie wojen miedzy soba i w eksterminacji wlasnych obywateli np bron chemiczna czy biologiczna) wiec tak samo nie mialby oporow z uzyciem broni atomowej
2) jest roznica kto sprawuje role mocarstwa na swiecie.. ambicje mocarstwowe w inny sposob realizowal Hitler czy Stalin, a inaczej rzady panstw demokratycznych
3) ciesze sie ze ktos pelni ta role bo ani Liga Narodow ani ONZ NIGDY NIE BYLY W STANIE ZAPOBIEC WIELKIM WOJNOM BADZ MASAKROM LUDNOSCI CYWILNEJ PRZEZ DYKTATORSKIE REZIMY, nie zlikwidowaly tez terroryzmu, biedy czy lamania praw czlowieka... dorobek tych organizacji miedzynarodowych jest nic nie wart (chyba ze mowimy o ustepstwach wobec hitlera czy porozumieniach wielu
04 marca 2004, 21:23
Sens i nadzieja się znajdą. Widocznie zrobiły sobie małe wagary.
04 marca 2004, 04:12
dziekuje za wjasnienie :) ja mysle ze jak pomyslisz i poszukasz bo jestes b. madra i glonc to znajdziesz i bedziesz wiedziec naprawde w to wierze......................tusiai nie badz umm polskie slowo...kurwa....."hopeless" plis because it will be better kisses! anna :*
04 marca 2004, 00:16
hmm poszukaj....
03 marca 2004, 22:37
hmm.. myślę, myślę..hm.. JUŻ WIEM!! Podejdź tu! Wyszepczę Ci na uszko!.. :*

Dodaj komentarz