cze 12 2004

Jeśli chcę być szczęśliwa będę szczęśliwa...


Komentarze: 7

Jedyne co mam to teraz. Bez względu na to co przydarzyło się wczoraj i na to co może być jutro-  mam teraz. Żyć teraz to znaczy starać się uczynić chwilę obecną bardziej atrakcyjną, a nie zamykać ją pod szklanym kloszem. W każdej chwili staje przed wyborem : chcę naprawdę chłonąć świat, czy też chce by mnie popychano. Żyć chwilą obecną oznacza podejmowanie działania, nie bojąc się konsekwencji. Mark Twain zauważył kiedyś, ze w życiu przeszedł przez chwile grozy z których tylko nieliczne rzeczywiście się wydarzyły. Łamię sobie nieustannie głowę nad tym co może się wyważyć gdy..... i po co ? Przecież: woda w czajniku, do którego się zagląda nigdy nie wrze ; gdy czekam na autobus wydaje mi się , że on nigdy nie nadjedzie. Jeśli z założonymi rękami będę siedzieć  i czekać, czas ten będzie wydawał mi się wiecznością. A to na co czekam samo nigdy nie przyjdzie.

 Bycie szczęśliwym wymaga ciężkiej pracy. Tak jak utrzymanie pięknego domu – trzeba gromadzić skarby i wyrzucać śmiecie. Bycie szczęśliwym wymaga poszukiwania dobrych rzeczy. Jedna osoba może dostrzegać piękny pejzaż, druga brudną szybę. To od mojego wyboru zależy co widzę i myślę. Kazantzakis powiedział: „ W ręku trzymasz pędzel i farby. Najpierw malujesz raj, a potem do niego wchodzisz”. Nie muszę zmieniać świata, on jest już piękny. Musze zmienić siebie. Przecież o moim szczęściu nie decyduje to co mi się w życiu przydarza, ale to jak na to reaguję.

tusiai : :
Myje-Gary
15 czerwca 2004, 09:01
Pięknie! tak samo donosi egzystencjalizm =).
15 czerwca 2004, 00:34
a jak ktos nie jest stworzony do ciezkiej pracy???? :P/ no to mi sie najnormalniej w swiecie podoba!:)
13 czerwca 2004, 12:29
Święte słowa. Teoria świetna, o ile oczywiście nie spotykają nas naprawdę poważne katastrofy, wtedy załamują się nawet najsilniejsi... Mam nadzieję, że uda Ci się wprowadzić postanowienia w czyn.
12 czerwca 2004, 22:24
Teraz się do tematu notki zastosuj - w tej chwili! :)
12 czerwca 2004, 21:52
Podoba mi się taka postawa, trzymam kciuki, by Ci się udało:)
12 czerwca 2004, 20:40
a ja najpier wejdę potem wyjdę pomaluje i znów wejdę żeby zobaczyć różnicę.. ale czasem nawet farba nie wystarczy..
12 czerwca 2004, 20:21
kurde mol, wlasnie zapomnialam wyrzucic dzisiaj smietki, to moze temu jestem nieszczesliwa? :> Ide wyrzucic, i pozdrawiam Tusie! Juz sie czuje lepiej, ej to dziala! glAnc!

Dodaj komentarz