cze 25 2004

Nie płacz kiedy odjadę .....


Komentarze: 9

Szczęśliwej drogi już czas.......Wiec teraz muszę wsiąść do pociągu byle jakiego......... i po 17 godzinach podróży dać zamknąć się w brązowy pas.....

No to do skomentowania „chyba” :)

tusiai : :
złotowłosa
11 lipca 2004, 14:19
miłego wypoczynku ...
28 czerwca 2004, 20:15
tylko się nie wychylaj za bardzo z pociągu.ja kiedyś dostałam gałęzią po twarzy.buziaki :)
28 czerwca 2004, 12:16
brzmi groznie
25 czerwca 2004, 21:43
Ej, no co to za porządki? A gdzie "wrócę niedługo"?! No ale wybaczam Ci :) Baw się dobrze!
solei
25 czerwca 2004, 21:25
a tak w ogóle, to poczułam, że bardzo nie lubię kiedy ktoś wyjeżdza..
solei
25 czerwca 2004, 21:24
ech.. do pekaesu wcale nie byle jakiego wsiadłaś .. ściskasz w ręku kamyk zielony?.. ale o bagaż to \"zadbałaś\" ;-)...bilet także był (zielony) :-)... No i zostawiłaś Wawkę na długo (- i te wszystkie nocne kluby przywołujące Cię moimi ustami od momentu wczorajszej szampańskiej nocy ;-)... ech. Życzę powrotu z uśmiechem na twarzy! (i zachowaj siły na Mazury, albo będzie krata.. ;-p)
25 czerwca 2004, 17:00
No to szerokiej i bezpiecznej drogi, miłych wrażeń i szybkiego powrotu:) :*:*:*
25 czerwca 2004, 16:28
udanych i zaskakujących przyjemnie wrażeń :>
25 czerwca 2004, 15:25
17 godzin hmhm... musi być, że gdzieś daleko, conajmniej poza Warszawą... :> To udanego wyjazdu - dokądkolwiek zmierzasz! I szybkiego powrotu oczywiście!

Dodaj komentarz