sty 17 2004

BUMERANG


Komentarze: 7

Powrócił!

Niestrudzony niczym różowy króliczek Duracell-a, zawsze wraca. Wszystko jedno jak będę się starać, jak mocno rzucać i tak - powróci.

tusiai : :
heartland
18 stycznia 2004, 14:28
Może wracać bo taka jego natura tylko żeby w łeb przy tym nie wyrżnął
and
18 stycznia 2004, 11:18
Nawet króliczkowi Duracell-a wyczerpią się baterie, chociaż może 4 razy więcej ;). To dobrze?
17 stycznia 2004, 21:35
Yyyy... to ja może nie powiem, z czym mi się to skojarzyło, bo znów wyjdę na największego perwersa w towarzystwie, a tego byśmy przecież nie chcieli ;)
17 stycznia 2004, 18:46
solei- dobrze powiedziane... :)
17 stycznia 2004, 18:37
to może nie rzucaj nim, tylko spokojnie go odłóż i odejdź.
zla
17 stycznia 2004, 18:27
Się wpisuje i zaraz bede wpisana....a nie mowiłam!!! AnEk- zapraszam do siebie:)
17 stycznia 2004, 18:10
:) czy to jest tusiai dobra rzecz? ;) Jak tak...to gratulacja....widze ze dobra jestes....:)...PaPa...Buzka...Pozdrawiam....Puszek :* dla ciebie tusiai!!!!

Dodaj komentarz