sty 20 2004

JAK JA NIEWIELE WIEM


Komentarze: 13

Są takie chwile gdy człowiek przekonuje się jak niewiele wie o życiu. Przekonuje się w tedy iż jest tylko nędznym okruchem, któremu nigdy nie będzie dane zrozumieć świat. Więźniem jaskini do której docierają jedynie odbicia prawdziwego absolutu.

I ja od wczoraj, pogrążam się w mrokach niewiedzy i nie rozumienia!

Żyłam sobie spokojnie, sadzać iż niewiele rzeczy jest wstanie mnie zaskoczyć. Nawet sobie nie zdawałam sprawy, jak bardzo się myliłam.

Otóż

Mój “super” adorator nie jest po czterdziestce(co by wynikało z jego słów), a ma całe dwadzieścia dziewięć lat. To absolutnie nie zmienia mojego nastawienia do niego. Facet jest pożałowania godnym adoratorem, ze względu na całokształt działalności. Ale konia z rzędem dla tego, kto wytłumaczy po co on się postarzał. Co za człowiek dodaje sobie ponad dziesięć lat?

Myślałam nad tym bardzo długo. Choć w mojej głowie pojawiło się parę teorii, ja wciąż do ko0nca tego nie rozumiem.

Jest największym dziwakiem świata(co jednocześnie tłumaczy, jego fascynacje moja osobą) Uważa się za osobę zbyt młoda jak dla mnie Po przez dodanie sobie lat, dodaje sobie prestiżu[ i w ten sposób staje się godny mojej wspaniałej osoby ;)]

Na razie nic więcej nie jestem w stanie na ten temat powiedzieć. Może za parę lat, po głębokich studiach filozoficznych. Zastanawianiu się nad prawdziwa natura rzeczy. Odkryje prawdę. Poznam odpowiedź.

tusiai : :
22 stycznia 2004, 20:43
widocznie myślał,że Ty z gównarzerią nie trzymasz i lubisz starszych.Za takie poświęcenie i dodanie sobie lat nie dasz mu szansy?oj daj!bieeedny młodzieniec;)
22 stycznia 2004, 14:02
Mogę nawet dzisiaj :))
22 stycznia 2004, 13:22
he he! a to adorator! co on ? chciał twoim dziadkiem zostać? :) pofyfrało go :D ...poza tym fajnie Cie z nowu czytać :*
21 stycznia 2004, 22:04
Nie musisz nic kwitować. powiedz tylko kiedy go sobie weźmiesz ;)
21 stycznia 2004, 20:30
Czekoladki?! BIORĘ! Gdzie pokwitować? ;)
heartland
21 stycznia 2004, 12:39
Może to zwykłe przejęzyczenie?
tusiai->naamah
20 stycznia 2004, 23:17
Pożycz, weź na zawsze. Dodam czekoladki i piękne kwiaty ;)
20 stycznia 2004, 22:06
Buuu... ja też tak chcę! Ja też chcę mieć dziwacznych adoratorów, dlaczego żadnego nie mam? :(
(odpowiedź brzmi: bo Sebastian mi wszystkich płoszy, ale to już przemilczmy ;))
I tak CHCĘ takiego, mogę pożyczyć? Też jestem blondynką, może sie nie pozna! :)
20 stycznia 2004, 20:48
ojojoj..... są rzeczy których chyba nigdy nie zrozumiemy, dlatego mają swoje uroki....... ta sprawa chyba raczej nie ma :) bo nie ma to jak natrętny dziwak ;) ...... ale wiem, czego w 100% ne zrozumiem..... to będę JA SAMA
20 stycznia 2004, 14:20
Puszek sam by dodal sobie lat zeby byc z twoja wspianala osoba...;)....;)....;)..kurna siedze wlasnie w szkole i mam egzamin od filozofi, ale ksziazka jest zamknieta w szafce i zgubilam klucz, naprawde, i niewiem co zrobic, kurwa jaja na maksa, moze sciagne od kogos....PaPa...Pozrdrawiam....Buzka.....Puch Puchowy :*
tusiai-solei
20 stycznia 2004, 12:38
jedno i drugie
20 stycznia 2004, 12:28
Powaliłaś mnie na łopaty tą notką! ;-) PS. On się postarzał mówiąc o sobie w taki a nie inny sposób, czy tak wyglądał? :-)
20 stycznia 2004, 12:23
fajne notki....zapraszam na mojego bloga

Dodaj komentarz