sty 02 2004

SYTUACJA W NORMIE - WSZYSTKO POCHRZANIONE


Komentarze: 4

Niby nic się nie stało, a jednak wszystko się zmieniło.

Powróciłam do realnego świata.

Opuściła swój “piedestał”. Piękny i bezpieczny świat, pełen wzniosłych ideałów.

Znów przyglądam się rzeczywistości oczami cynika.

Kto wie, może potrzebowałam wylana kubła zimnej wody na głowę. Czegoś co z powrotem sprowadzi mnie na ziemie.

tusiai : :
bratnia_dusza
05 stycznia 2004, 13:20
podążaj za białym krulikiem, ale wybieraj ścieżkę...
heartland
05 stycznia 2004, 08:22
witamy w realnym świecie
naamah
02 stycznia 2004, 21:49
Rzeczywistość oglądana oczami cynika jest zabawna przecież :)
solei
02 stycznia 2004, 16:19
Hahaha! Mówisz, że zrzucasz przyodzianą niedawno maskę i powracasz do swej natury, tak? ;)) A powiedz: czy to może być "przyczyną szalonego szczęścia" ? :> :P PS. Przyznam sie szczerze, że zapomniałam o Twoim postanowieniu wytrwania w łagodności do Nowego Roku! Dałam się nabrać: uwierzyłam że Tusiai jest very słodka istota! ;)No to witam w domu Tusiu, witam! :) [dobrze, że jednak się obyło bez opisów różowej bielizny :P]

Dodaj komentarz