Komentarze: 6
Jestem mistrzem. W grze, której nawet nie chciałabym znać.
Uciekam od niej ile sił, a mimo to zawsze w niej wygrywam.
Znam wszystkie jej arkana. Reguły recytuje na pamięć.
Znów wygrałam!
Na tym chyba się kończy, moja poranna głupawka.
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
| 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
| 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
| 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
| 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
Jestem mistrzem. W grze, której nawet nie chciałabym znać.
Uciekam od niej ile sił, a mimo to zawsze w niej wygrywam.
Znam wszystkie jej arkana. Reguły recytuje na pamięć.
Znów wygrałam!
Na tym chyba się kończy, moja poranna głupawka.
Bardzo przepraszam!
Zwłaszcza tych, którzy posądzali mnie o zdolność myślenia i zauważyli u mnie choćby niewielkie przejawy inteligencji. Na swe usprawiedliwienie mogę jedynie powiedzieć, że każdego prędzej czy później dopadnie głupawka.
Zresztą nie ważne ja muszę się tym podzielić.
A więc:
Jak dziś jadłam na śniadanie musli z jogurtem, to mi się paznokieć złamał.
Bardzo dziękuję za wysłuchanie i jeszcze raz przepraszam.
Ps. To na pewno za kilka godzin zniknie