Najnowsze wpisy, strona 8


sie 06 2004 Bez tytułu
Komentarze: 4

I co to ma znaczyć? Czasem wydaje mi się że każdy człowiek powinien na metce w widocznym miejscu mieć przyklejoną instrukcję obsługi. Taką napisaną wielkimi literami i prostym językiem, aby nawet taka blondynka jak ja mogła ją zrozumieć.

Przyzwyczaiłam się do tego, że w pewien nieokreślony sposób ludzie się mnie boją (a przynajmniej czują jakiś dla mnie niepojęty respekt). Ale po co to wszystko? Przecież życie jest prostsze  gdy nie owija się w bawełnę.

Na boga! aż taką Hydrą to ja nie jestem!

tusiai : :
sie 02 2004 Każda normalna kobieta, ale nie ty Tusiu
Komentarze: 10

Wzięłam piwo do ręki- zaczęłam rozstawiać  namiot, odstawiłam piwo- zaczęłam pakować namiot. I tak to w mordę miało wyglądać. A nie wyglądało. Nie to żebym narzekała. Wyjazd ten zaliczam do bardziej udanych. Teraz już wiem, że pan śpiący po mojej  prawicy, chrapie o wiele mniej od tego śpiącego po mej prawicy(należy tutaj dodać iż przeszkadzanie mu w spaniu nie wiele pomaga.  Nawet notoryczny i „przypadkowy ”hihihi brak powietrza w materacu nie przeszkadza mu w zaburzeniach oddychania) . Natomiast brat Solei nie chrapie w ogóle.  Tak poza tym. To  wraz z wymienną powyżej koleżanką wyglądam na jakieś 19 lat (znów hhihi), straciłam wianek(hihihi), zupę da się zrobić na grilu i wiele  innych mniej cenzuralnych spraw:)

Ten wyjazd nie był dla mnie specjalnie odkrywczy, uświadomił mi(a może bardziej uwidocznił) wiele spraw. Niestety często bardzo bolesnych i dość przykrych( z tego miejsca pragnę przeprosić niejaką pannę S. za moje dziwne zachowanie). No cóż zawsze musi być jakiś szaleniec. A przy tym rozdaniu kart, to ja jestem dziwakiem. Pogodziłam się z tym więc jest w cyc

tusiai : :
lip 22 2004 Bez tytułu
Komentarze: 8

No i mamy 22 lipca. Święci się 22 lipca. Niech nam żyje PKWN! Nie no dobrze oznacza to tylko tle, że jutra 23 a więc  „ Sto lat sto lat niech żyje, żyje nam...... No i oczywiście   Hip Hip Hura Hura Hura, bo wyjeżdżam.  I z tej okazji uroczyście przysięgam, że jeśli tylko cokolwiek zapamiętam z tego wyjazdu (tudzież ktoś mi powie co tam robiłam) to na pewno w tym miejscu to opiszę.

tusiai : :
lip 19 2004 Dym jałowca
Komentarze: 9

Jak to się stało?- nie wiem. Nawet nie sądziła, że tak mogę. Pełnemu zaskoczeniu  towarzyszą strumienie łez., rozpaczy-radość, a żal idzie pod rękę ze smutkiem.

Dlaczego?- bo czasem gdy nic się nie dzieje, wydarza się niezwykle dużo.

tusiai : :
cze 25 2004 Nie płacz kiedy odjadę .....
Komentarze: 9

Szczęśliwej drogi już czas.......Wiec teraz muszę wsiąść do pociągu byle jakiego......... i po 17 godzinach podróży dać zamknąć się w brązowy pas.....

No to do skomentowania „chyba” :)

tusiai : :