Najnowsze wpisy, strona 15


mar 17 2004 Bez tytułu
Komentarze: 4

Od kilku dni siedzę sobie i myślę. Skoro można wypromować proszek do prania, to dlaczego nie da się przeprowadzić dobrej kampanii społecznej. Siedziałam, myślałam i tak na zmianę.

I jedyne co mogę w tej kwestii powiedzieć to:

Przyznaję się! Naprawdę nazywam się Hans i jestem 47 letnim mieszkańcem wschodniej Saksonii   

 

 

tusiai : :
mar 15 2004 Jupiiiii
Komentarze: 3

Kolejny tydzień mojego koszmaru rozpoczęty.

Znów zaczynam zabawę pt „ do takiego bólu aż pani nie jest wstanie wytrzymać”. W zasadzie powinnam się cieszyć, w końcu ostatni tak mało rozrywki było w moim życiu. A tak mam zapewniony ubaw co najmniej przez najbliższe 3 tygodnie. Wniosek mam prawie cudowne życie. Prawie, bo pan K. wyjeżdża na 2 tygodnie. Niby tylko na dwa, ale gdyby teraz nie wyjechał moje życie byłoby idealne, a przecież takie być nie może.

A może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego gabinet rehabilitacyjny jest na trzecim piętrze bez windy. Tylko proszę bez „to tak w ramach ćwiczeń”

    

tusiai : :
mar 10 2004 klatka
Komentarze: 9

Raz, dwa raz, dwa. Mocniej, jeszcze mocniej. Raz, dwa raz, dwa. Mocniej, jeszcze mocniej. I jeszcze raz. Raz, dwa raz, dwa. Mocniej, jeszcze mocniej. Raz, dwa raz, dwa.

Jak ja mam dosyć tego zielonego koloru, prądu, mrowienia, linek i bloczków.

I jak się czujesz, lepiej?

 I co ja mam powiedzieć? Są chwile kiedy tracę nad nimi kontrolę, a zaraz po tym pojawia się ból nie do zniesienia. Tylko po co ma mówić prawdę? Mam dość spojrzeń w stylu nie wierzę lub tych z wyrazem współczucia. Jedno i drugie wywołuje u mnie taka samą reakcje.

Od teraz będzie „dziękuje lepiej”. Bo ja mam dość po prostu mam dość, tej cholernej klatki.

 

tusiai : :
mar 09 2004 amico amicus
Komentarze: 7

Dostałam prezent. Taki w pięknym papierze obwiązany kolorową wstążeczką.  Tyle, że ja nie chciałam go wcale dostać. Nikt się mnie nie zapytał. Ot tak zostałam nim obdarowana.. Wiedziałam co znajdę pod opakowaniem.  Chyba zbyt wiele razy życie już mi go sprezentowało.  Jego kształt znam na pamięć. Doskonale wiem co dzieje się gdy go otrzymuję. Może mi się to podobać lub nie. To nie ważne. W końcu prezent to prezent. Trzeba go przyjąć

 

 

tusiai : :
mar 03 2004 Bez tytułu
Komentarze: 10

Pierwszy raz w życiu nie potrafię go odnaleźć. Nie ma go, po prostu nie ma. Jednocześnie ona też znikła. Znalazłam się w sytuacji, w której nigdy nie chciałam się znaleźć. Zawsze się jej obawiałam.  I co teraz? Nie wiem. Tak po prostu nie wiem.

 

tusiai : :